Niebanalne połączenie, w efekcie świetny smak, lekko słodko-pikantny. Jeśli chcecie możecie dorzucić niewielką łyżeczkę ostrego chrzanu, będzie ciekawie:) Kremowa pasta na kanapki się dziś kłania! 🙂
Lubię wszelakie pasty na kanapki, bo to zawsze coś innego niż płatki, jajeczne dania, sery, wędliny czy rozmaite jogurty na śniadanie. Pastę z tuńczyka przygotowuję dość często, powstają wersję z:
- suszonymi pomidorami
- ze szczypiorem lub porem
- papryką pieczoną
- oliwkami
- kaparami
- cukinią podsmażoną i cebulką
- ze świeżymi pomidorami
- z samym majonezem i musztardą
- chrzanem i szczypiorem
- jogurtem i koperkiem
- z gotowanymi warzywami, najczęściej marchwią, selerem lub pietruszką.
Zazwyczaj jednym z głównych dodatków jest jajko i majonez lub jogurt, bo dzięki nim pasta nabiera kremowej konsystencji.
Podaję z pieczywem i koperkiem. Smacznego! 🙂
SKŁADNIKI:
- puszka tuńczyka w sosie własnym, 170 g, po odsączeniu 120g
- 2 duże jaja ugotowane na twardo, u mnie XL
- łyżka powideł śliwkowych
- łyżka majonezu
- opcjonalnie: mała płaska łyżeczka ostrego chrzanu (lub musztardy), u mnie dziś bez
- sól, pieprz
PRZYGOTOWANIE:
Tuńczyka odsączam. Jaja obieram, siekam w kostkę lub plasterki.
Umieszczam wszystkie składniki w blenderze, miksuję na gładko, doprawiam do smaku.
Pastę podaję z pieczywem i sałatą, świeżymi warzywami np. zielonym ogórkiem, papryką lub pomidorem.