Sprawdzony przepis na pyszny jabłecznik, który (wręcz rozpływający się w ustach) zdobył szczególne uznanie w naszym domu. I krąży po rodzinie, w zasadzie od weekendu do weekendu, nie mogło go więc zabraknąć na blogu! To i jest 😉

Z miłości do słodkości i polskich jabłek powstała domowa szarlotka z wyjątkowym dodatkiem – suszonymi morelami Helio, które dodają aromatu, słodkości i uroku domowemu wypiekowi.

SZARLOTKA z chrupiącą górą podana na ciepło w dobrym towarzystwie 😁 – zapraszam i życzę smacznego!

Składniki w temp. pokojowej:

• 4 szklanki mąki
• 150 g suszonych moreli Helio
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 5 żółtek
• 200 g roztopionego i ostudzonego masła, opcja margaryny
• 1,5 szklanki cukru
• opakowanie cukru waniliowego
• szczypta cynamonu
• 2 kg jabłek
• kilka łyżek wody
• blaszka o wymiarach: 30 x 24 cm, może być nieco mniejsza, szarlotka będzie wyższa. Na życzenie mojej Mamy była niska szarlotka, taką jak lubi:)

Przygotowanie:

W dużej misce mieszam przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, cukier, cukier waniliowy, żółtka i płynne masło. Ugniatam w kulę i wkładam do lodówki na czas przygotowywania jabłek.

Suszone morele drobno siekam. Jabłka obieram, trę na tarce o dużych oczkach, przesmażam z morelami na dużej patelni z kilkoma łyżkami wody i szczyptą cynamonu. Smażę ok. 30 minut, często mieszam. W razie potrzeby dosładzam cukrem pudrem, ja tego nie robię. Próbuję do smaku. Studzę do temperatury pokojowej.

Formę wykładam papierem do pieczenia, ugniatam na spód połowę ciasta, wykładam ostudzone jabłka, wyrównuję. Na jabłka wykładam krusząc ciasto drugą połowę ciasta. Lekko ugniatam i wyrównuję.

Piekę w temp. 180 C grzaniem góra plus dół bez termoobiegu na środkowej półce piekarnika przez godzinę.

Do farszu z jabłek dodałam suszone morele Helio – idealny dodatek do słodkich wypieków, granoli, wszelakich śniadań, placków, naleśników, omletów, POLECAM! 🙂