Muffinki kokosowe z malinami to świetny pomysł na szybki deser w tygodniu. Idealne połączenie kokosa i malin sprawia, że na jednej babeczce się nie skończy 🙂 Szybkie, proste, dla każdego, bez miksera. Do kawy, ot tak w tygodniu, na spotkanie z bliskimi. Muffinki możesz upiec, wystudzić i zamrozić, masz szybki deser w razie niespodziewanych gości.
Do takiego ciasta można dodać ulubione bakalie, owoce świeże i mrożone, kakao, udekorować polewą, lukrem tradycyjnym lub smakowym, oprószyć cukrem pudrem. Polecam Ci przepis na domowe muffinki, puszyste i bardzo smaczne.
SKŁADNIKI:
- 2 szklanki przesianej mąki pszennej
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 2 jajka
- 1/2 szklanki oleju lub roztopionego masła
- 1/2 szklanki maślanki, mleka, jogurtu naturalnego lub wody
- kilka kropel aromatu waniliowego
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- mrożone maliny: u mnie po 3 sztuki na każdą muffinkę
Uwagi do przepisu:
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Składniki są w temp. pokojowej.
Malin wcześniej nie rozmrażam.
PRZYGOTOWANIE:
W misce mieszam łyżką wszystkie suche składniki.
W drugiej misce roztrzepuję widelcem jajka i dodaję maślankę (mleko, jogurt lub wodę) oraz olej (lub roztopione masło).
Piekarnik nagrzewam do temp. 180 st. C grzanie góra + dół, bez termoobiegu.
Formę na muffinki wykładam papierowymi papilotkami lub smaruję olejem i wysypuję mąką (lub bułką tartą). Możesz użyć też foremek silikonowych, wtedy nie musisz ich niczym smarować ani wykładać.
Mieszam mokre i suche składniki rózgą kuchenną, tylko do połączenia.
Układam ciasto do foremek: po 1 łyżce ciasta, na nie po 3 maliny (bez rozmrażania) i przykrywam maliny połową łyżki ciasta. Ciasta powinno być na ok. 2/3 wysokości foremek. Tak postępuję z 12 muffinkami.
Muffinki kokosowe z malinami piekę przez 20-25 minut na środkowej półce piekarnika do ładnego piaskowego koloru.
Upieczone i wystudzone oprószam cukrem pudrem.
Smacznego.
Muffinki kokosowe z malinami
Zasmakuj Kuchni
Super wyglądają.:))
Pyszne, polecam 😊
Dziękuję 🙂