Zupa koperkowa, ta klasyczna, delikatna pachnąca świeżo krojonym koprem, najlepsza! Zupa. Przyjęło się, że jada się ją na pierwsze danie, jest wstępem który ma budzić dalszy apetyt. Postanowiłam zrobić z niej jednodaniowy sycący obiad, zapewniła mi to spora ilość przesmażonej w papryce i lubczyku kiełbasy. Jest aromatycznie, pachnie lubczykiem i świeżym koprem. Do tego spora ilość włoszczyzny. Wspaniały obiad, po którym nie jesteśmy głodni dłuugo!
Mój wywar na zupę koperkową z kiełbasą:
- 2 ćwiartki z kurczaka, można dodać dla wzbogacenia smaku skrzydełka, pałki
- włoszczyzna: 2 marchewki, 2 pietruszki, kawałek kapusty, cebula z łupinką, kawałek pora oraz selera
- 4 ziela angielskie, 2 liście laurowe
- sól, pieprz, papryka ostra i słodka, lubczyk
- niecałe pęto dobrej jakościowo kiełbasy
- 2 mniejsze pęczki świeżego koperku lub 1 XXL
- śmietana 18%
- olej rzepakowy
Przygotowanie zupy koperkowej z kiełbasą:
- Włoszczyznę obieram, oprócz cebuli, którą dobrze myję.
- Mięso myje w zimnej wodzie, wrzucam do garnka razem z włoszczyzną, zalewam zimną wodą delikatnie ponad stan mięsa i włoszczyzny.
- Wrzucam liść, ziele, gotuję, od czasu do czasu zdejmuję łyżką cedzakową powstające szumowiny.
- Koperek myję, siekam drobno.
- Na patelni rozgrzewam olej, kiełbasę kroję wzdłuż, a następnie w talarki, powstają półksiężyce.
- Kawałki kiełbasy smażę na oleju, dodaję paprykę słodką i ostrą, lubczyk, kilka minut smażę aż kiełbasa nabierze koloru i zrumieni się, a jej brzegi będą lekko chrupiące.
- Dodaję kiełbasę do zupy, doprawiam wedle smaku, dodaję posiekany świeży koper.
- W szklance rozrabiam 2 łyżki śmietany z gorącą zupą (dzięki temu śmietana nie zważy się), mieszam dobrze małą łyżeczką by nie było grudek, wlewam do zupy, chwilę gotuję.
Zupa gotowa! Smacznego 🙂