Gdy sezon na grzyby trwa warto iść do lasu, miło i pożytecznie spędzić czas. Fajnie jest przynieść z takiej wyprawy zdrowe i smaczne grzyby. Ostatnia moja rodzinna wyprawa na grzyby skończyła się sukcesem pełnego kosza grzybów, w szczególności prawdziwków, podgrzybków i kurek (te ostatnie zjedzone były oczywiście w jajecznicy na śniadanie 😉
Z racji tego, że grzybów było wiele, wykorzystałam je do sosu grzybowego oraz do wysuszenia. Przydadzą się z pewnością do świątecznego bigosu czy ulubionej zupy grzybowej. Piękne, pachnące i bardzo smaczne, a w domu dzięki nim pachnie lasem 🙂
Poniżej pokaże Wam jak zawsze suszę grzyby w piekarniku. Moja Mama suszy je w specjalnej suszarce do grzybów, ja jej nie mam, ale piekarnik sprawdza się równie dobrze jak suszarka.
KROK 1:
Najpierw przejrzyj dokładnie grzyby, oczyść je delikatnie szczoteczką z różnych leśnych rzeczy lub lekko wilgotną ściereczką. Nie myj w wodzie.
Z grzybów odcinamy trzonki od kapeluszy. Z kani używamy tylko kapeluszy. Kapelusze można suszyć w całości lub pokrojone na plastry. Ja najczęściej kroję je w podłużne plastry, łatwiej dzięki temu mieszczą się w słoikach i szybciej się suszą.
Trzonki grzybów można kroić w plasterki, są one mniej aromatyczne, bardziej łykowate, dlatego można je wykorzystywać na domowe suszenie.
KROK 2:
Oczyszczone grzyby kroimy w plasterki, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 40-50C (maksymalnie 60C). Lekko uchylamy drzwiczki piekarnika, by para wodna z łatwością uchodziła. Suszcie je na środkowych półkach bez termoobiegu. W domu będzie unosił się piękny grzybowy zapach. Możecie je także nawlec na nitkę i ułożyć na kaloryferze, będziecie mieli piękny leśny zapach w domu.
Suszcie około 3-4 godziny, to też zależy od piekarnika, sprawdzajcie co jakiś czas grzyby.
Po około godzinie – półtorej godziny przełóżcie grzyby na drugą stronę, suszcie dalej.
Dobrze ususzone grzyby powinny być prawie sztywne, lekko się uginać, a gdy chcemy je przełamać to usłyszymy lekki trzask.
Pamiętajcie, by dobrze je ususzyć, inaczej mogą zapleśnieć w słoiku. Przetrzymujcie je najlepiej w szklanych pojemnikach czy słoikach. Przechowywanie je w woreczkach lnianych grozi chłonięciem przez suszone grzyby wilgoci i różnych innych domowych zapachów.
KROK 3:
Wystudźcie je i poukładajcie w szczelnych słoiczkach.
Smacznego 🙂
