Smaczna wariacja mojej Mamy. Uwielbiamy pierogi i od zawsze gościły one na naszym stole na obiad, nie tylko od święta (szczególnie te znane świąteczne z kapustą i grzybami lub rybne, mięsne).
Tak jak często się pojawiały, tak też powstawały różne wersje, pomysły na łączenie smaków. Latem lubiliśmy lepić pierogi z jagodami, truskawkami, nawet śliwkami w połączeniu ze słodkim twarożkiem. Owocowe pierogi podawaliśmy ze słodką śmietaną. Jednak moja Mama znalazła kolejny wspaniały składnik do pierogów latem – orzeźwiającą miętę. Do tego prosto z ogródka przed domem! 🙂
Kiedy przygotowuje pierogi z serem to kupuję go w większych ilościach, robię od razu kilka farszów.
I tak za jednym zamachem powstają np. serowe pierogi:
– z miętą, szczególnie latem,
– z miętą i cynamonem,
– ze szczypiorem i dużą ilością pieprzu,
– na słodko: z cukrem trzcinowym i szczyptą cynamonu,
– z cebulką i boczkiem.
Składniki na ciasto:
- 400 g mąki pszennej
- 1 jajko
- 125 ml wody mineralnej
- sól
Składniki na farsz:
- ok. 1 kg białego sera (półtłustego lub tłustego)
- 4 łyżki śmietany
- szczypta soli
- 4 łyżeczki cukru lub opcjonalnie więcej/mniej wg uznania
- garść świeżej mięty
Przygotowanie:
- Do mąki wbijamy jajko, wlewamy wodę. Dodajemy 1/2 łyżeczki soli i całość zagniatamy na gładkie, elastyczne ciasto.
- Okrawamy po kawałku, rozwałkujemy na niezbyt gruby placek i wycinamy krążki.
- Biały ser łączymy z niewielką ilością soli, dodajemy cukier, śmietanę i posiekaną miętę. Wszystko dobrze ugniatamy widelcem, ucieramy łyżką. W razie potrzeby doprawiamy jeszcze do smaku.
- Farsz nakładamy po kolei na każdy krążek, zlepiamy dokładnie brzegi.
- Wrzucamy na osolony wrzątek, po wypłynięciu gotujemy jeszcze przez ok. 5 minut.
Podaję ze śmietaną lub odsmażone na chrupko z masełkiem.
Smacznego 🙂