Jeśli macie kilka smacznych produktów w domu i chcecie zrobić inny obiad niż zwykle to….. polecam szaszłyki, na które możecie „nadziać” swoje ulubione dodatki. Wybrałam kurczaka (jak zawsze marynowanego całą noc, dzięki czemu jest soczysty i mocno pachnący przyprawami, w których sobie leżakował), pomidorki (stały się takie słodziutkie pod wpływem temperatury), pieczarki.
Innym razem dodam ananasa – świetnie pasuje do kurczaka, marynowaną cebulkę i/lub paprykę – także marynowaną, dla przełamania smaków.
Szaszłyki mogą być wegetariańskie, z dodatkiem ulubionych warzyw, dodatkowo maczane w dipach. Smacznie sprawdzi się cukinia z pieczarkami i pomidorkami, papryką, dipy pomidorowy lub lekki jogurtowy z koperkiem.
Niedługo zawita do nas sezon grillowy, więc podobne szaszłyki nie raz zagoszczą na naszym letnim domowym stole:)
Składniki:
- pierś z kurczaka
- pomidorki koktajlowe
- kilka pieczarek obranych i pokrojonych w grubsze kawałki
- olej
- vegeta natur, papryka ostra i słodka, lubczyk, przyprawa do kurczaka
Przygotowanie:
- pierś myję, osuszam ręcznikiem, kroję na większe kawałki, polewam olejem i przyprawami, dobrze obtaczam mięso z każdej strony, odstawiam na noc do lodówki,
- pomidorki myję, nadziewam na zmianę na szaszłyk pomidorka, mięso, pieczarki, i tak dalej..
- smażę na rozgrzanym oleju (niewielka ilość) z każdej strony przez kilka minut, następnie przekładam do piekarnika na środkową półkę bez termoobiegu z temp. 180C grzanie góra-dół i podpiekam z obu stron przez kilka minut do gotowości mięsa. Może się wydaje, że pierś smażona, potem pieczona jest przesuszona, ale wcale tak nie jest – jest soczysta, całe przygotowanie trwa naprawdę kilka minut. Musicie sami sprawdzić kiedy mięso jest już w pełni gotowe, np. odrywając kawałek z szaszłyka. Dlatego ważne jest, by kawałki mięsa były względnie jednakowej wielkości.